Kartka ślubna zrobiona moimi łapkami, czyli: tuszowanie, kwiaty, koronki, miało być bardzo elegancko ale kawałek obdarciucha wychodzi ze mnie na każdej pracy.
Całość w koleimym nierozerwalnym duecie: ja i Galeria Papieru -usłane różami.
Róże w swojej okazałości... do całości wystarczył papier perłowy i embossing ręcznie wygniatany.
Urzyłam gotowych wysokich kwiatów więc pudełeczko musiało być wysokie.
Na delikatnym wzorze papieru sprawdził się embossing na gorąco.
Mały nic nie znaczący gratis... te róże są boskie!!!
Pozdrawiam gorąco wszystkich odwiedzajacych mojego bloga.